środa, 7 listopada 2012

72

Wierzę w Ciebie, Panie, lecz wzmocnij moją wiarę.
Ufam Tobie, ale wspomóż moją nadzieję.
Miłuję Ciebie, lecz uczyń moją miłość bardziej gorącą.
Żałuję za moje grzechy, ale spraw, bym żałował doskonalej.

Uwielbiam Ciebie jako Stwórcę wszechrzeczy.
Napełnij mnie swoją mądrością. Otocz swoją dobrocią.
Chroń swoją potęgą. Ofiaruję Ci moje myśli,
aby trwały przy Tobie; moje słowa i uczynki,
aby były zgodne z Twoją wolą; i całe moje postępowanie,
aby było życiem wyłącznie dla Ciebie.
Chcę tego, czego Ty chcesz. Chcę, jak Ty chcesz i jak długo chcesz.
Proszę Cię, Panie, abyś oświetlił mój rozum,
pobudził moją wolę, oczyścił intencje, uświęcił serce.
Daj mi, Dobry Boże, miłość ku Tobie i wstręt do moich wad,
szczerą troskę o bliźnich i pogardę tego,
co sprowadza na świat zło.
Pomóż mi zwyciężyć pożądliwości - umartwieniem,
skąpstwo - jałmużną,
gniewliwość - łagodnością,
a lenistwo - pracowitością.
Spraw, bym był skupiony w modlitwie,
wstrzemięźliwy przy posiłkach, dokładny w pracy,
wytrwały w podejmowanych działaniach.
Naucz mnie, jak małe jest to, co ziemskie,
jak wielkie to, co Boskie.
Jak przemijające, co doczesne, jak nieskończone, co wieczne.
Proszę o to przez Chrystusa, mojego Pana. Amen.
Duchu Święty, Ty wiesz wszystko. Znasz mnie lepiej niż ja sam siebie. Proszę, otwórz moje serce, abym zło, które jest we mnie,
dobrze rozpoznał. Spraw, bym potrafił, z miłości do Boga i wszystkiego co dobre, szczerze za nie żałować. Dodaj mi też odwagi
i siły, bym potrafił wytrwać w moich dobrych postanowieniach. Amen.

(Modlitwa papieża Klemensa XI)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz