Każde małżeństwo
przypomina trzy zakony: na początku franciszkanów, radosnych,
zapatrzonych w przyrodę; z czasem - mocnych w słowach i argumentowaniu
dominikanów; po latach już tylko kamedułów, przestrzegających reguły
milczenia.
Ks. Jan Twardowski,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz